vidReview: partTWO

Ostatnio miałam napisać jakąś recenzję płyty, ale kompletnie nie mam głowy do tego. No i dodałabym, że też myszki do laptopa, przez co źle mi się operuje i trochę ogranicza, ale spokojnie jest już zamówiona i ma przyjść lada dzień.

Ale dosyć tych smętów. Oto kolejna porcja „recek” klipów mojego wydania.

 

Ariana Grande – Dangerous Woman
Gdybym miała skomentować ten teledysk jednym zdaniem to było by to tak: Pożywka dla pedofili. Sprawdziłam z ciekawości ile ma lat i okazuje się, że jest moją… rówieśniczką. Jestem w szoku. Chyba pójdę na zabiegi odmładzające jakieś, bo czuję się stara. Ale wracając… Ariana wije się w seksownej bieliźnie – to mogłaby być reklama Victoria’s Secret. Pozuje na tą niebezpieczną, tytułową kobietę, chociaż moim zdaniem wcale tak nie wygląda. Ponoć jest to pierwsza wizualizacja tej piosenki. Ciekawe. Mam nadzieję, że w następnej będzie się więcej trochę działo, bo tutaj to jakaś klapa jest. A Arianie mogę jedynie pozazdrościć takiego wyglądu.

Ocena: 

https://www.youtube.com/watch?v=9WbCfHutDSE

 

Meghan Trainor – NO
Meghan zebrała swoją własną formację i postanowiła się sprzeciwić panu, o którym jest ten oto utwór, ale nie występuje on jednak w klipie. Nie potrafię wyjaśnić czemu, ale trochę mnie on bawi. Sceny, gdzie się obmacuje z innymi dziewczynami – czuję lekki niesmak za każdym razem, gdy je oglądam. Zresztą nie tylko z nimi. Sama siebie obłapia dosyć często po piersiach i biodrach. Co jeszcze? Tancerką to ona najlepszą nie jest. Mogła chociaż jeszcze bardziej poćwiczyć skoro już chciała tańczyć. Nie chcę się czepiać jej wyglądu, ale ten kolor włosów kompletnie jej nie pasuje. Piosenka naprawdę mi się podoba, ale video – NO.

Ocena: 

https://www.youtube.com/watch?v=cMTAUr3Nm6I

 

Nick Jonas feat. Tove Lo – Close
Nick postanowił zaprosić Tove Lo do jakiegoś tam magazynu. Oboje siedzą na krzesłach. Najpierw spokojnie a dopiero potem się coś dzieje, gdy nadchodzi refren. I nagle, ni stąd ni zowąd opanowały ich siły paranormalne. Potem wygląda to jakby chcieli, ale nie mogą. Niby blisko, ale jednak daleko. Gdzieś czytałam, że mają na sobie ubrania z kolekcji Kanye West’a. Czy to prawda? Nie mam pojęcia. Trzeba przyznać, że pasują do scenografii jak ulał. Ale co tam ubrania. Odwalają pokaz taneczny a na koniec nawet się całują. Wyszedł z tego taki mix Stitches – Shawn’a Mendes’a i Elastic Heart – Sii. Niestety jakoś mnie to wszystko nie porwało aż tak bardzo.

Ocena: 

https://www.youtube.com/watch?v=XgJFqVvb2Ws

 

Rihanna – Kiss It Better
Piosenkarka tym razem postawiła na totalny minimalizm. Video jest czarno białe co dodaje jemu zmysłowości. Ja raczej wolałabym je w kolorze. Co tu dużo pisać. Sexy Ryha i tyle. Kiedy oglądałam zdjęcia zapowiadające ten teledysk,myślałam, że to będzie totalna bomba. Zrobiły mi na niego niezłego smaka! Inni powiedzą: to zwykła sucz, która znów pokazuje cycki. A ja uważam, że jest bardzo piękną kobietą i właśnie to piękno pokazała w tym klipie. Mogę go oglądać bez końca.

Ocena: 

https://www.youtube.com/watch?v=49lY0HqqUVc

 

Iggy Azalea – Team
Raperka w tym klipie na początku prezentuje, jak potrafi driftować (czyżby chciała wystąpić w Fast & Furious?) całkiem niezłym samochodem. Nie za bardzo wiem o co tu chodzi. Raperka chyba po prostu chciała pokazać jak szpanuje. No właśnie – to taki typowo raperski, szpanowy klip, których jest wiele. Nie ma tu składu i ładu. Nie zabrakło też układziku tanecznego. No cóż… bezsensowny tekst to i powstał też bezsensowny teledysk.

Ocena: 

https://www.youtube.com/watch?v=KVGRN7Z7T1A