Rebeliantowe podsumowanie 2016

Kolejny rok minął niczym z bicza trzasnął. I znów jestem w szoku, jak tak czas szybko mija? 2016 to rok, w którym wiele się u mnie zmieniło. Ale nie o tym będę tu pisać. Jak na mnie przesłuchałam jeszcze więcej albumów niż w poprzednim, więc miałam sporo dylematów, co wybrać. Jakoś się udało. Uprzedzam, że to nie jest ranking. Kolejność nie ma znaczenia.

Przyznam szczerze, przekonałam się, że łatwiej jest krytykować, niż schlebiać. No chyba, że jesteś wykwalifikowanym kłamcą. 😀

Zapraszam do czytania.

Czytaj dalej »

RECENZJA: Ariana Grande – Dangerous Woman

Ariana Grande… po twarzyczce widać, że to śliczna, słodka dziewczynka, która w tym roku postanowiła zmienić się w niebezpieczną, dojrzałą kobietę – o ile można tak już nazwać dwudziestotrzylatkę. Chociaż ja bym ten etap, z własnego doświadczenia, nazwała I’m Not A Girl, Not Yet A Woman. Na okładce widać piosenkarę w lateksowej masce króliczka, nie kryjmy tego – niczym z sex shopu. Tak oto wszystkim pokazuje, że zrywa z grzecznym wizerunkiem. Czy rzeczywiście jej się to udało? Zobaczmy…

Czytaj dalej »

vidReview: partTHREE

Po krótkiej przerwie od blogowania, którą sobie niespodziewanie sprawiłam, powracam z nowymi recenzjami. Tym razem będzie to kolejne wydanie vidReview, gdzie są recenzje klipów, które pojawiły się w niedalekiej przeszłości.

Które tym razem zgarną najwyższą ocenę a które nie warto obejrzeć? Sprawdźcie sami.

Czytaj dalej »

vidReview: partTWO

Ostatnio miałam napisać jakąś recenzję płyty, ale kompletnie nie mam głowy do tego. No i dodałabym, że też myszki do laptopa, przez co źle mi się operuje i trochę ogranicza, ale spokojnie jest już zamówiona i ma przyjść lada dzień.

Ale dosyć tych smętów. Oto kolejna porcja „recek” klipów mojego wydania.

Czytaj dalej »

Hot & Cold: Ariana Grande / Adam Lambert

Długo nie pisałam. Ale powodem tego jest to, że moje myśli skupiłam na czymś kompletnie innym. Aktualnie jestem „na walizkach” i przeprowadziłam się do Londynu. No i trzeba też było nabyć nowy stuff do roboty. Już zastanawiam się na jakie koncerciki by się tu wybrać :D. W niedalekiej przyszłości planuję napisać recenzję nowej płyty Gwen Stefani. Mam nadzieję, że znajdę na to czas. Nie, nie zamykam bloga. Szkoda by mi było to wszystko porzucić tak o.

W tym poście postanowiłam wziąć pod lupę dwa najnowsze single, dwóch artystów: Ariany Grande i Adama Lamberta. Który z nich jest hot, a który cold? Zobaczcie sami.

Czytaj dalej »